22.12.2016

(PG_2016) Kalendarz Adwentowy - dzień 22

KOT

jestem kociarą :) trzeciego kota nie planowałam, ale jest ...
i w sumie nie wiem czy go oddam, czy już zostanie "na zawsze"
bo ten kot to jedna z wielu kocich historii tyle, że trafiła się akurat mi

był sobie kot ... mała czarna kula - smoła {smółka}
w sumie było ich czworo, ona, trzy burasy i matka znajda -
taka co to się przyplątała nie wiadomo skąd ... jak to "w lesie "

"oswajanie" jej zajęło mi pół roku ... jedno zdarzenie 
zburzyło to zaufanie na nowo (wyprowadzka)

ale w tym wszystkim jest to DOBRE ... trzy buraski mają swoje nowe domki, 
nawet po rodzinie się rozeszły - "mamuśka" (po sterylizacji) też znalazła swój dom :)

została tylko ona ... mały dzikus - od początku nie do oswojenia ...
tak przynajmniej mi się wydawało, bo każda próba zbliżenia się kończyła się klęską
była tylko nieufność ... niezrozumiała dla mnie, bo przecież tamte były "inne"

pogodziłam się z myślą, że zostanie i że będzie "dzikusem" ... nie wyobrażałam sobie, 
że mogłoby być inaczej, że mogłabym ją z tego powodu oddać - zresztą niby gdzie?

aż pewnego dnia ta mała czarna kulka do mnie podeszła - otarła się o nogi 
a potem wskoczyła na kolana i zaczęła mruczeć ... w nocy już spała ze mną :)

taka "moja" ... więc jak ją teraz komuś oddać ;) i nawet moi starzy rezydenci
 się do niej przyzwyczaili chociaż czasami pokazują jej jeszcze kto tu rządzi :P


------------------------
 
pozdrawiam świątecznie kigabet vel Ki

3 komentarze:

dziekuję, że jesteś TU I TERAZ :)