Pani T.
ktoś kto nam zaufał - zupełnie nie znając - i dał nam szansę "na nowy dom"
stając się tym samym dla nas kimś bardzo ważnym ... poniekąd rodziną
niezwykły człowiek ... niestety bardzo samotny :(
dziękuję
za każdy wspólnie spędzony dzień,
nasze długie nocne rozmowy,
miłość do Kaju i otwarte serce
wsparcie w trudnych momentach
wspólne święta i ruskie pierogi :)
wypady na zakupy i w gości do ciotek
całoroczne prace w ogrodzie
i każdego przygarniętego zwierzaka
za każdy zwykły dzień, który dzięki Pani był niezwykły ...
ktoś kto nam zaufał - zupełnie nie znając - i dał nam szansę "na nowy dom"
stając się tym samym dla nas kimś bardzo ważnym ... poniekąd rodziną
niezwykły człowiek ... niestety bardzo samotny :(
dziękuję
za każdy wspólnie spędzony dzień,
nasze długie nocne rozmowy,
miłość do Kaju i otwarte serce
wsparcie w trudnych momentach
wspólne święta i ruskie pierogi :)
wypady na zakupy i w gości do ciotek
całoroczne prace w ogrodzie
i każdego przygarniętego zwierzaka
za każdy zwykły dzień, który dzięki Pani był niezwykły ...
Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńja również :)
Usuń