Hej, hej!
Witajcie w ten przedświąteczny czas. Tak szczerze to nie
przepadam za całym tym świątecznym szaleństwem, ale odkąd urodziła się moja
córka postanowiłam dla niej „oswoić święta”. Wiąże się to oczywiście z tym, że
co roku przygotowuję różne dekoracje i ozdoby do domu … oraz oczywiście kartki
i prezenty dla najbliższych.
Moją ulubioną świąteczną dekoracją są różnego rodzaju wianki. Zawsze jeden z nich zdobi drzwi wejściowe mojego domu. W tym roku postanowiłam zawiesić tam tradycyjny WIENIEC ADWENTOWY.
Pokaże wam jak go wykonać krok po kroku :)
KROK 1 – WIANEK
Można kupić gotową bazę lub wykonać go samemu, choć ta druga opcja jest
zdecydowanie bardziej czasochłonna :P Ja swoje zazwyczaj robię na wiosnę z
młodych gałązek wierzb. Dla ciekawszego efektu owijam je włóczką w kolorze
zgniłej zieleni.
KROK 2 – ŚWIECE
Te widoczne na zdjęciu wykonane są z wosku pszczelego. Cudownie pachną gdy
się je zapali. Wy możecie użyć oczywiście dowolnych świec. Jedyny warunek,
muszą być dość wąskie. Mocujemy je za pomocą kleju (magic) lub drucika.
KROK 3 – SUSZONE ROŚLINY
Mieszkamy z Kaju w „lesie” :) Cudowne miejsce. Zawsze późną jesienią robimy sobie wyprawę po różnego
rodzaju liście, gałązki, szyszki, mech i inne rośliny, które nadają się zarówno
do dekoracji jak i aranżacji wnętrz. Ja wykorzystuję je dodatkowo w swoich
pracach. Warto mieć w swoich przydasiach również i takie zdobycze!
Centralną część kompozycji wyznaczyły świece. To pod nimi nakleiłam różnej
wielkości szyszki tworząc z nich bazę pod resztę ozdób. Te najmniejsze wplotłam
do około wianka w równych odstępach (dodatkowo przykleiłam klejem).
KROK 4 – KWIATY I INNE DEKORACJE
Żeby wykonać świąteczny wianek wcale nie potrzebujemy do tego
bożonarodzeniowych kwiatów. Ja wybrałam tradycyjne białe róże Rapakivi i kilka innych
kwiatów w kolorze złota. Do nich dobrałam białe i żółte gronka oraz oszronion eowoce głogu. Wplotłam je miedzy szyszki
starając się nadać całości harmonijny układ.
Zawsze mimo wszystko warto postawić na jakiś świąteczny akcent.
Ja zdecydowałam
się na złote dzwoneczki.
KROK 5 – WYKOŃCZENIE
Czyli drobne akcenty, które są
przysłowiową kropką nad „i”. U mnie to
wstążki i dratwa oraz … chlapania ;) bez których jak wiecie nie wyobrażam sobie
swoich prac! Złote wstążki owinęłam wokół dwóch zewnętrznych świec. Białą i półprzeźroczystą umieściłam u
góry oraz po prawej i lewej stronie roślinnej kompozycji. Dratwą jeszcze raz owinęłam
cały wianek. Na koniec pochlapałam go białą farbą. Niektóre rośliny
posmarowałam klejem i oprószyłam solą – daje fajny efekt zmrożonego śniegu.
Jak widzicie wykonanie tego wianka wcale nie jest takie
trudne. To zaledwie pięć kroków! Jestem ciekawa czy i wy ozdabiacie drzwi
swoich domów… Tak? Koniecznie podzielcie się tym z nami.
A tak prezentuje się gotowy wianek.
Super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A dzwoneczki gdzie kupiłaś???
OdpowiedzUsuńw sklepie u nas :P
UsuńJejku!! piękny!!
OdpowiedzUsuńpiękna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńCUDO!! A wykorzystanie świeczek z wosku - rewelacyjny pomysł. Podoba mi się, że mimo okazji na jaki jest zrobiony, bardzo dużo ciepła i wiosny w nim :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ... ciekawa jestem jak wyglądają wasze wianki - macie swoje ?
OdpowiedzUsuńBardzo fjny ekologiczny projekt! Brawo za pomysł, wykonanie i nietypowa kolorystykę. Dziękuję za zgłoszenie wianka na Niekartkowe wyzwanie.
OdpowiedzUsuńwspaniały wianek! dziękuję za dołączenie do Wyzwania Nie-kartkowego.
OdpowiedzUsuńFantastyczny wianek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie na blogu Wyzwania Nie-Kartkowe :)