nim się zacznie na dobre NOWY wypada zamknąć STARY
nie ukrywam, że wniósł w moje życie wiele zmian,
ale bardzo pozytywnych choć i trudnych ...
miałam możliwość po raz kolejny przekonać się że ci
OBCY to ci często NAJBLIŻSI - a najbliżsi ... hm .. życie ...
dziękuję więc wszystkim tym, którzy mnie wspierali, pomagali, byli ...
nie ukrywam, że zamknęłam rok na wielki PLUS i mam nadzieje,
że ta pozytywna energia wejdzie ze mną w "nowy" i przyniesie równie wiele dobrego
nich moje KOLORY rozświetlą się promieniami słońca :) niech mają MOC!
dlatego wracam do malarstwa :D w przygotowaniu nowy cykl BAGAŻ <3
scrapowo jak sami zauważyliście działo się bardzo dużo
choć miałam i 3 miesięczną przerwę techniczną z powodu braku komputera :(
zniweczyło to mój plan cyklicznych podsumowań, z których ostatecznie
zrezygnowałam, ale teraz wrócę do tego by podsumować ROK 2015
---
* pierwszy każdego miesiąca - rysunek i malarstwo
- z perspektywy czasu wiem, że FIGURATIVA nigdy nie zostanie namalowana
- z perspektywy czasu wiem, że FIGURATIVA nigdy nie zostanie namalowana
to nie był dobry moment projektowy w dodatku ich kolorystyka dziwnie mnie przytłacza ...
BAGAŻ to starszy projekt, który w ostatecznym rozrachunku wrócił do pierwotnej formy
inny jest teraz tylko jego finał ;) trzymajcie kciuki za jego realizacje !!!
BAGAŻ to starszy projekt, który w ostatecznym rozrachunku wrócił do pierwotnej formy
inny jest teraz tylko jego finał ;) trzymajcie kciuki za jego realizacje !!!
* piąty każdego miesiąca - druty i szydełko
powstało kilka nowych prac, które pokaże wam niebawem ...
kilka mieliście okazję już zobaczyć ---> klik ... ---> klik ... ---> klik ...
i o ironio znów są dwa nowe UFOki (recyklingowe łosie i księżniczka),
które wypełniły lukę po starych :P ---> klik ... i ---> klik ... ha ha
cóż przyznaję, że jestem w tej dziedzinie mało wytrwała i totalnie niecierpliwa
powstało kilka nowych prac, które pokaże wam niebawem ...
kilka mieliście okazję już zobaczyć ---> klik ... ---> klik ... ---> klik ...
i o ironio znów są dwa nowe UFOki (recyklingowe łosie i księżniczka),
które wypełniły lukę po starych :P ---> klik ... i ---> klik ... ha ha
cóż przyznaję, że jestem w tej dziedzinie mało wytrwała i totalnie niecierpliwa
* piętnasty każdego miesiąca - DT Rapakivi DIY
lubię kivusie ... mam do nich swego rodzaju wyjątkową słabość
w tym roku powstało z ich papierków wiele pięknych prac i za to Ivy dziękuję,
bo jej kolekcje są dla mnie niezwykle inspirujące i czekam na kolejne nowości -
kursy w tym roku powstały trzy, choć z użyciem materiałów od Rapakivi znacznie więcej ;)
lubię kivusie ... mam do nich swego rodzaju wyjątkową słabość
w tym roku powstało z ich papierków wiele pięknych prac i za to Ivy dziękuję,
bo jej kolekcje są dla mnie niezwykle inspirujące i czekam na kolejne nowości -
kursy w tym roku powstały trzy, choć z użyciem materiałów od Rapakivi znacznie więcej ;)
* dwudziesty piąty każdego miesiąca - digi scrap
tylko 4/12 marny wynik ... za to zaprojektowałam nową
grafikę dla Art Piaskownicy i ścrap-ścinek więc nie jest tak źle :P
* dwudziesty dziewiąty każdego miesiąca - PL + list do Kaju
dziś napisałam ostatni w tym roku list do Kaju ...
niestety poległam totalnie na projekcie PL
---
dziś napisałam ostatni w tym roku list do Kaju ...
niestety poległam totalnie na projekcie PL
---
poza tym udało mi się w tym roku reaktywować blog wyzwaniowy scrap-ścinki
(moim dziewczynom przy okazji dziękuję za zapał i zaangażowanie :*)
dołączyłam też do Teamu Pracowni Rękodzieła SZOK ... no i nadal aktywnie
działam w Rapakivi i Art Piaskownicy - te dwa miejsca są mi szczególnie bliskie!
no i chyba najważniejsze dwa wydarzenia w tym roku:
nakręciłam film o swojej pasji - D. :* (poniżej kolejna zajawka)
i pokazałam tu na Podhalu SALIGIĘ co mnie bardzo cieszy
w sumie dzięki temu zrodził się w mojej głowie nieco szalony pomysł
ale wierze, że dzięki swojej determinacji uda mi się go zrealizować
i na koniec NAJWAŻNIEJSZY PUNKT... moja córka <3
Kaju ma dziś 21 miesięcy jest moim najcenniejszym skarbem
daje mi niezwykłą siłę i motywację do działania - nie oglądam się wstecz!
wiem, że samotne macierzyństwo to trudna lekcja zarówno dla mnie jak i dla niej
ale wierze, że ją zdamy bo mamy siebie a tego nikt nam nie odbierze
no to HOP! w Nowy Rok :)
;) co mam wiele pisac Ki :) uwielbiam twe zacisze blogowe..... No to HOP w Nowy Rok :)
OdpowiedzUsuńmiło :)
UsuńPiękne prace! Życzę, żeby wszystkie plany na 2016 r. udało się zrealizować :) I nieustającej weny!
OdpowiedzUsuńtobie również WENO TRWAJ :)
UsuńCieszę się, że tak pozytywnie zamknęłaś 2015 rok. Rzeczywiście tę pozytywną energię było u ciebie bardzo czuć. Wiem, co mówię, bo sama się nią karmiłam ;)
OdpowiedzUsuńPlan ambitny, konkretny, podoba mi się ;) Zwłaszcza powrót do malarstwa.
A całą waszą fioletowo - liliową sesję foto uwielbiam :*
tak marze by znów poczuć zapach farby ... i w głowie przecież nowe projekty <3 dziękuję za twoją obecność raz jeszcze ... ale to wiesz :*
Usuńżyczę Wam dużo szczęścia:) cudnie razem wyglądacie :)
OdpowiedzUsuńdziękujemy :) tobie również tego co najlepsze
UsuńSamych pozytywnych kolorków w Twoim życiu, DOBREGO roku dla Ciebie i Twojej cudownej córeczki :)
OdpowiedzUsuńi tobie również ...
UsuńPięknie podsumowany rok !!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńprzepiękne prace 2015 roku...!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń