KOCHAM
jedno z najpiękniejszych słów jakie może człowiek usłyszeć
od drugiego człowieka i odwrotnie - powiedzieć mu je
dlaczego więc tak trudno jest nam je wypowiadać ...
z leku? z obawy? czy może dlatego, że nam nie mówiono?
jestem dzieckiem pokolenia, w którym o miłości się nie mówiło,
w którym panował tzw "zimny chów" ... choć ja i tak chyba miałam
to szczęście, że mimo wszytko byłam kochana choć "na swój sposób"
z tamtego czasu wyniosłam głupi zwyczaj pytania się: "kochasz mnie?"
zamiast wyrażania tychże słów wobec osoby mi bliskiej ... mój błąd!
już jako dorosła osoba musiałam uczyć się na nowo mówić je nie pytać
co nie zawsze wiadomo się udawało ... ale udało mi się jedno -
mówię je mojej mamie przy każdej nadarzającej się okazji i bez okazji <3
bo tylko w ten sposób mogę wyrazić swoją wdzięczność
wobec tego co dla mnie i Kaju robi każdego dnia - dziękuję ci mamo!
tak więc i swojej córce każdego dnia mówię: kocham cię córeczko <3
bo kocham ją, bo jest ważną częścią mojego życia i stanowić zawsze
będzie, niezależnie od tego jak potoczy się ono dalej -
chcę ją nauczyć odwagi mówienia tych słów innym
oczywiście w sposób świadomy i z przekonaniem,
że tak właśnie jest :) - trzymajcie za mnie kciuki, oby się udało ...
UDA Ci się ::) .....a zapytaj sie sama siebie czemu by się nie miało udać :) :) :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki. I zyczę Wam szczęścia i wszystkiego NAJlepszego na nadchodzące Święta i cały kolejny rok. Niech się darzy. Usciski!
OdpowiedzUsuńwszystko czego pragniesz się uda
OdpowiedzUsuńdziękuję ... kciuki mimo wszytko wskazane :P
OdpowiedzUsuń