Dawno
nie miałam okazji robić męskiego scrapa i to w dodatku w określonej
kolorystyce, pomijam fakt, że na zamówienie. Hm ... ciężki orzech do
zgryzienia, ale jak już poszło to na MAKSA! Ostatecznie powstało bardzo
mediowe LO z użyciem trzech zdjęć odnoszące się do trzech etapów życia
(dzieciństwo, młodość i czas obecny) pewnego 40-latka, bo to dla niego
był ów prezent :)
Na bazę wybrałam oliwkowy papier "w druk" z kolekcji "Just a Note". 1/3 papieru pomalowałam farbą w takim samym kolorze. Następnie z pomocą maski i foli OWV nałożyłam pastę strukturalną. W tym wypadku w części środkowej i w lewym górnym rogu. Całość pochlapałam tuszami i akwarelkami.
Kompozycję
ze zdjęciami umieściłam na dole. Pod nie nakleiłam resztki brązowych,
beżowych i oliwkowych papierów z różnych kolekcji Rapakivi. Poszarpałam
brzegi, wetknęłam między nie gazę. Dodałam ozdobną tekturową ramkę z
cyfrą 40. Pomalowałam ją na oliwkowy kolor tak by współgrała z tłem a
równocześnie wyróżniała urodzinową cyfrę.
W prawym górnym rogu umieściłam tytułowy napis ----> LOVE <3
Ma symbolizować największą z wartości!
Na koniec dodałam wycięte papieru "Just a Note" romby,
tekturki, guziki, nici i sizalowy zielony sznurek.
Całość jeszcze raz pochlapałam rożnymi mediami.
inspiracja projektantki Rapakivi ---> klik ...
prace zgłaszam na wyzwanie - przyda się! rodzinka ---> klik ...
na jednym ze zdjęć cała rodzinka .. więc chyba pasuje co ? ;)
prace zgłaszam na wyzwanie - przyda się! rodzinka ---> klik ...
na jednym ze zdjęć cała rodzinka .. więc chyba pasuje co ? ;)
Nie tworzę LO, a już w klimacie męskim to bym chyba w ogóle nie podołała ;) Świetne barwy, cała kompozycja - rewelacja :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest!
OdpowiedzUsuńKto jak nie ty miał podołać takiemu zamówieniu:) Rewelacyjny LO :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo ... w końcu opóźniony dotarł do adresata i solenizanta uf!
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszło. Ja niestety nie odnlazłam się w scrapach ale lubię podziwiać tak rewelacyjne kompozycje :)
OdpowiedzUsuńmi zajęło to też długo czasu - pierwsze próby zniechęciły mnie na kilka lat - potem dołączyłam do bloga SCRAPlift i jakoś poszło :)
Usuńfantastyczne lo, tyle sie dzieje wielkie woww
OdpowiedzUsuńFantastyczna praca i pamiątka dla 40-latka :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziękuję, dziękuję - cieszę się, że się pdoba :)
OdpowiedzUsuńOj kochana ale cudnie to zrobiłaś, na LO dzieje się TYLE jak w życiu :*, gratuluję
OdpowiedzUsuńdla mnie męska kartka to tortura a u ciebie zawsze super wychodzi
OdpowiedzUsuńdla mnie też... ze scrapem w sumie jest łatwiej ... w sumie ;)
Usuń