jeszcze 2018 ...

chyba po raz pierwszy stojąc na przełomie nie wiem co napisać :P

 dla tych co lubią i znają moje prace krótkie podsumowanie ...

SCRAPBOOKING - od dziesięciu lat (w tamtym roku miałam swój mały jubileusz) 

nieustanie mnie zachwyca i inspiruje ... choć uwierzcie mi miewam 

doń okresy nienawiści i wypalenia :P ale wciąż do niego wracam

cieszę się, że mogłam w tym roku poprowadzić warsztaty scrapbookingowe, 

dziękuję za zaufanie Pracownia Kreatywności, GoatBox, Kwiat Dolnośląski <3  

Marta tobie przede wszystkim za kopa :P

w tym roku pracowałam głównie na papierach: Rapakivi, Decoupage-itd.pl, 

 Sklep Craft O' Clock. GoatBox i te marki z całego serca wszystkim polecam :)
 ponadto zapraszam na bloga Art-piaskownica, który w tym roku świętować 

będzie swój jubileusz (10 lat) - nie może Was tam zabraknąć :)

w sumie powstało: 40 kartek, dodatkowo 35 bożonarodzeniowych ;) 

12 scrapów i wiele, wiele innych projektów :):):) więc scrapowo sporo się działo ...
zdobyłam 10 wyróżnień (czyli dokładnie tyle samo co rok temu), gościnnie wystąpiłam 

na 5 blogach: Cherry Craft, Lemoncraft, Sklep Craft O' Clock i CraftCorner, Studio75.pl 

zdobyłam też oznakę Rogatego choć to jeszcze nie oficjalna informacja ;)
 

ART - moja największa pasja ceramika, rysunek i malarstwo <3

wspaniale było wrócić do pracowni ceramiki po bardzo długiej przerwie 

i przekonać się, że zdecydowanie jest to to co chcę robić ...
wspaniale było odkryć kredki akwarelowe, które pozwalają mi łączyć w sobie 

zamiłowanie zarówno do rysunku jak i do malarstwa ...

w planie nowy cykl autoportretów ... i portretów mojej córeczki ... 

no i najważniejsze dyplom więc będzie się działo <3

INSTAGRAM nie jest moją najmocniejszą stroną i długo się do niego
 przekonywałamale z drugiej strony fajnie wejść w inną rzeczywistość ;) 
poniżej dziewięć najlepszych foć <3 pięknie oddają sens mojego życia: 

miłość do gór ( z nutką tęsknoty)

miłość do córki ... (jedyna i niepowtarzalna)

miłość do kotów (a zwłaszcza takiego jednego 

co skradł moje serce bezpowrotnie) ...

miłość do rysunku <3

i najważniejsze ... chciałabym podziękować wszystkim tym, którzy mnie

wspierali, wspierają i popierają w mojej walce o polepszenie bytu 

kotom miejskim ... i "naszej" siódemce z ulicy Brzozowickiej :)
oby do wiosny, i oby do tego czasu udało się to co planuję
by historia Mamuśki i jej kociego miotu nie miała już racji bytu ...

cieszę się, że "te nasze tegoroczne znajdy" mają już swoje nowe domki,
i że tym razem ta kocia tragedia skończyła się szczęśliwie <3

poniżej Mamuś, Jaś & Małgosia, Plamka, Darcioch vel Panienka i Księciunio

co mnie czeka w nowym roku ?

na pewno 40 :) i dyplom z malarstwa więc trzymajcie kciuki :D

niech oba te wydarzenia przyniosą miłe zaskoczenie i spełnienie

a póki co ... HOP! w Nowy Rok :)

 

------------------------

dziękuje, że jesteś TU i TERAZ kigabet vel Ki