nie wiem na ile to jeszcze obraz a na ile już nie, ale jedno jest pewne,
że w mojej głowie zrodził się kiedyś pomysł połączenia dwóch światów,
na granicy których od jakiegoś czasu balansuje i jest mi z tym dobrze
maluję więc swoje obrazy "wplatając" w niego koronki, tiule, gipiurę,
i papier (tu zdecydowanie moja ulubiona kolekcja Hectic Eclectic),
a także sięgając po rożne media (tu ---> pasta strukturalna + maska "kwiaty")
jeszcze nieśmiało ... ale to dopiero początek - papier do
scrapbookingu daje tak
wiele możliwości! można go gnieść, formować i
nadawać mu zupełnie innego wymiaru
inspiracja projektantki - Rapakivi ---> klik ...
------------------------
dziękuje, że jesteś TU i TERAZ kigabet vel Ki
Piękne!!
OdpowiedzUsuńCudne te falbany i koronki ! Mocniej zachwyciłoby mnie zestawienie czerni z ognistą czerwienią ,ale sama tancerka i tak jest fantastyczna :-)
OdpowiedzUsuńPiękna praca. Takie wyczucie materiału. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńKinga, cudowna praca! To jest to co mi chodzi ostatnio po głowie. W twoim wykonaniu jest to idealne.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne masz, Kinga, wyczucie w doborze i łączeniu materiałów - świetna praca!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczne Kingo :) Masz cudowny dar... Rozwijaj się dalej, bo warto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
nie ukrywam, że w tym wypadku Wasza opinia jest dla mnie bezcenna - dziekuję :*
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci, że ta jej sukienka jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńTo dopiero sztuka! Wspaniały i niepowtarzalny obraz!
OdpowiedzUsuńmiód na moje serce Wasze słowa :)
OdpowiedzUsuń