papier którego nie byłam w stanie "strawić"
- "Jolly&Bright" z najnowszej świątecznej kolekcji Rapakivi -
siedziałam z nim do 5.00 rano, aż w końcu zrodził się pomysł na kartkę
nie Bożonarodzeniową co wypadałoby zeń uczynić, ale przekornie ...
ślubną z mocnym akcentem kwiatu czerwonej róży na środku kompozycji,
reszta delikatna i stonowana by nie stwarzać niepotrzebnie konkurencji
POMYSŁ NA PAPIER - propozycja projektantki Rapakivi ---> klik ...
prace zgłaszam na wyzwanie #10 do SZUFLADY "kryształy" ---> klik ...
Witaj....tak masz racje jakoś prawie u nikogo nie jestem wynika to sytuacja tak zwana bez wyjścia zwyczajnie nie wiem co dalej....nie wiem co robić, w głowie strach, ból ,złość i podjęcie najtrudniejszej decyzji....to wszystko przysłania wszystko a ze prace na blogu kolorowe tyko dlatego ze o wiele wcześniej zgłoszone ....teraz pewnikiem czerń by sama była ....a wracając do Ciebie piękne ostatnio chlapania robiłaś ....energia wyrazistość super.
OdpowiedzUsuńnigdy ne ma sytuacji bez wyjścia ... czasem tylko potrzeba czasu, by "ktoś otworzył okno" :) trzymam więc kciuki by ów czas był twoim sprzymierzeńcem i by ci się udało naprostować to co dziś jest dla ciebie trudne ...
UsuńJak zwykle przekornie i jak zwykle pięknie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńbo przekora to moje drugie imię ;)
UsuńDobrze, że nie zawsze robisz to, co wypada :) Kartka jak zawsze śliczna i oryginalna
OdpowiedzUsuńFantastyczna kartka! Bardzo udana kompozycja, wszystko się tu zgadza. Witam w Wyzwaniu Szuflady!
OdpowiedzUsuń