w ostatnim czasie sięgnełam po patynę i to ona zdominowała większość moich projektów
podobnie jak rdza zachwyciła mnie możliwością interpretacji od romantycznych projektów
po te z odrobiną dziecięcej nuty taki jest właśnie ten dzisiejszy projekt
- wykonałam go na bazie "skrzydeł motyla"
po te z odrobiną dziecięcej nuty taki jest właśnie ten dzisiejszy projekt
- wykonałam go na bazie "skrzydeł motyla"
bazę pokryłam papierem z kolekcji ITD Collection "Earth" - ich patynowo-zielony odcień
idealnie mi tu pasował - potem w ruch poszły maski i preparaty do efektu patyny Pentart
idealnie mi tu pasował - potem w ruch poszły maski i preparaty do efektu patyny Pentart
skrzydła uzupełniłam "mała poturbowaną laleczką" znaleziona pewnego dnia na chodniku
brak nóg zasłoniłam suknią z płatków kwiatów, koronek i gazy
dodałam koronę i ażurowe tekturki - laleczkę i ubranie pomalowałam farbami
akrylowymi dbając o to by swą barwa wpisały się w efekty uzyskane na skrzydłach
lubię takie projekty bo pozwalają mi stworzyć "coś z niczego" -
baza Woodouts stała się tu natomiast punktem wyjścia do stworzenia pracy,
która mimo zastosowania patyny może mieć w sobie wiele z dziecięcego uroku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziekuję, że jesteś TU I TERAZ :)