byłam bardzo ciekawa, którą z moich karteczek Inka wybierze do liftu na Rogatym
i przyznam, że cieszę się, że sięgnęła po kartkę z reniferami ...
jak widać zliftowałam sama siebie, choć w zupełnie innej kolorystyce i jeszcze
bardziej uproszonej formie - dodatkowo powstała do kompletu jeszcze jedna kartka
karteczki powstały z zestawu otrzymanego od Tores - bardzo dziękuję <3
do zabawy można dołączyć w każdym momencie tu ---> klik ...
prace zgłaszam na wyzwanie "święta na okrągło" - PAŹDZIERNIK ---> klik ...
jak widać zliftowałam sama siebie, choć w zupełnie innej kolorystyce i jeszcze
bardziej uproszonej formie - dodatkowo powstała do kompletu jeszcze jedna kartka
karteczki powstały z zestawu otrzymanego od Tores - bardzo dziękuję <3
do zabawy można dołączyć w każdym momencie tu ---> klik ...
prace zgłaszam na wyzwanie "święta na okrągło" - PAŹDZIERNIK ---> klik ...
------------------------
dziękuje, że jesteś TU i TERAZ kigabet vel Ki
przepięknie!
OdpowiedzUsuńŚwietny kontrast kolorów, super karteczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńOtrzymanie ręcznie robionej kartki cieszy podwójnie 🎄🤗
OdpowiedzUsuńa to prawda ... dlatego moje zawsze wędrują do bliskich mi osób i rodziny :)
UsuńFajne, nastrojowe :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki! ta kolorystyka bardzo ale to bardzo mi odpowiada;)Cudownie zestawienie i ten guzikowy akcencik...zakochałam się w nich:p Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń<3
Usuń