wpadłam ... dosłownie! jedno spotkanie u Yennene i proszę ......
się rozszalałam i uwierzcie, że to dopiero początek jest,
bo plan mam niecny, ale to po powrocie z Zakopca zdradzę :P
a dziś moja druga już seria zabaw z ta formą ... dla Rapakivi ----> klik ...
/foty pierwszych obiecuję dostawić jak do mnie dotrą ;)
credits:
- papier z kolekcji Rapakivi "Hectic Eclectic" #5
- papier z kolekcji Rapakivi "Be Optimistic "#5
- złote perełki w płynie Artimeno ---> klik ...
- wycinanki od Eye Enso
- chlapania
Cudne ATC, bardzo optymistyczne :)
OdpowiedzUsuńAhahhahahaha, a tak się zarzekałaś, że nie lubisz ATC! :D :D :D
OdpowiedzUsuńFantastycznie, bardzo się cieszę, że się przekonałaś dzięki spotkaniu u mnie :)
Czekam zatem na wysyp Twoich ATC po powrocie i zacieram rączki na kolejną wymiankę tych małych karteczek ;) :D
czasem lepiej się nie zarzekać :P
UsuńWyszły świetnie! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet, jak zwykle perfekcyjnie pochlapany :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się podoba :)
OdpowiedzUsuń